Domowe kiszonki - mają bardzo dużą ilość witamin i składników mineralnych, które pozwalają organizmowi na dostarczenie podstawowych ilości składników, o jakie organizm się domaga i których potrzebuje do prawidłowego rozwoju. Bakterie które wytwarzają się w procesie kiszenia, wytwarzają bardzo duże ilości witaminy C, której z pewnością surowe ogórki nie mają. Działają one dobrze na piękny wygląd, na dobre samopoczucie, na zdrową cerę i skórę. Ogórki kiszone sprzyjają lepszemu przyswajaniu produktów w potrawach, które spożywamy. Za ich pośrednictwem bowiem wydzielają się soki żołądkowe, które pozwalają na lepszą pracę żołądka i na prawidłowe odżywianie.
Kisić można prawie wszystko, ja kiszę różne warzywa : kapustę białą, czerwoną i pekińską, ogórki, cukinię, rzodkiewki czerwone i białą rzodkiew podłużną, pomidorki twardsze odmiany, paprykę, buraki, marchewkę, czosnek, koper, chrzan .....
Ogórki kiszone poleca się osobom, które mają już początkowe stany anemii. Podczas kiszenia warzywa te nie tracą swoich cennych minerałów, dlatego też pozwalają wzmacniać organizm i zwiększać odporność na różnego rodzaju infekcje. Doskonałe na wyregulowanie ciśnienia, gdyż posiadają pewien związek chemiczny - acetylocholinę, która wpływa na regulację ciśnienia krwi i na działanie korzystne na perystaltykę jelit.
Woda z kiszonych ogórków na zdrowie
Podczas kiszenia do wody przenikają witaminy, substancje mineralne i enzymy, cała gama życiodajnych substancji. Podczas kiszenia spada zawartość cukru w warzywach, więc są o mniej kaloryczne. Sok z kiszonych ogórków jest tak samo ważny jak same ukiszone ogórki. Tak naprawdę nie powinniśmy wylewać soku z kiszonych ogórków. Dlaczego? Bo wzmacnia on odporność organizmu, a nawet łagodzi kaszel. Na przykład sok z ogórków jest doskonały w atakach migreny i bólach głowy, a buraczany oczyszcza organizm, koi nerwy i reguluje pracę serca.
Soki z kiszonek przywracają równowagę kwasowo – zasadową w organizmie. Mają nawet właściwości antynowotworowe - podczas fermentacji wytwarzane są izotiocyjaniany, które mogą działać przeciwrakowo. Z kolei zawarta w soku z kiszonek acetylocholina pomaga w regulacji ciśnienia krwi.
Dziś przygotowuję ogórki kiszone, po 2-3 dniach są już małosolne, a po 5 dniach są ukiszone :) pyszne, aromatyczne, cudownie chrupiące.... w całości lub pokrojone na grube kawałki z dodatkiem czosnku i liści.
Składniki na 4 słoiki
1 kg małych ogórków gruntowych
główka czosnku
pęczek koperku świeżego
4 liście z wiśni
kilka liści czarnej porzeczki
4 listki laurowe
1 płaska łyżka soli na 1 litr wody
główka czosnku
pęczek koperku świeżego
4 liście z wiśni
kilka liści czarnej porzeczki
4 listki laurowe
1 płaska łyżka soli na 1 litr wody
Sposób przygotowania:
Ogórki namoczyć w zimnej wodzie, następnie dobrze umyć i odciąć końcówki dla szybszego ukiszenia. Potem ułożyć w wyparzonym słoju. Czosnek można obrać ze skórek, chociaż ja nie obieram daję razem ze skórkami. Duże ząbki przekroić na kawałki. Na dno słoika wkładam gałązki kopru i czosnek, potem układam ogórki i przekładam kawałkami czosnku, dodaję liść wiśni i czarnej porzeczki, mały listek laurowy Na wierz znów układam czosnek i zakrywam koprem.
Zalewam gorącą wodą wymieszaną z solą, można też zimną, ale zalane gorącą szybciej się zakiszą. Przykryć, tak, aby żaden ogórek nie wystawał i trzymać w ciepłym miejscu przez 2-3 dni.
Zalewam gorącą wodą wymieszaną z solą, można też zimną, ale zalane gorącą szybciej się zakiszą. Przykryć, tak, aby żaden ogórek nie wystawał i trzymać w ciepłym miejscu przez 2-3 dni.
0 komentarze:
Prześlij komentarz