WODA - RODZAJE ZABIEGÓW WODNYCH - HYDROTERAPIA I BALNEOTERAPIA / HYDROMASAŻ / KĄPIELE SOLANKOWE / BICZE WODNE / ŁAŹNIA PAROWA

HYDROTERAPIA I BALNEOTERAPIA HYDROTHERAPY AND BALNEOTHERAPY



Ludzkość dawno temu wykryła naturalną zdolność wody do podtrzymywania sił życiowych człowieka, dlatego pierwszymi i głównymi zabiegami fizjoterapeutycznymi są zabiegi wodne. Właściwe zastosowanie ich w odpowiednim czasie bardzo pomaga człowiekowi, i odwrotnie, nieumiejętne z pewnością zaszkodzi.

Hipokrates niezwykle cenił ciepłe i gorące kąpiele. "Kąpiele pomagają przy wielu chorobach, kiedy wszystko inne już przestało pomagać". Stosował je jako środek napotny przy febrze. Mówił że ciepłe kąpiele są dobre przy bólach organów związanych z oddychaniem i trawieniem, uspokajają system nerwowy, usuwają dreszcze i skurcze, działają nasennie.


► Hydromasaż (masaż podwodny)

Hydromasaż polega na masowaniu strumieniem wody pod ciśnieniem części lub całego ciała pacjenta zanurzonego w ciepłej wodzie (34-36°C). Skutkuje redukcją dolegliwości bólowych, zwiększeniem ruchomości stawów, rozluźnieniem mięśni i ogólnym zmniejszeniem napięcia nerwowego. Do dodatkowych walorów hydromasażu należy redukcja tkanki tłuszczowej i cellulitu, poprawa przemiany materii oraz ogólna poprawa elastyczności i ukrwienia skóry. Zabieg trwa około 20 minut. Wyróżniamy dwa rodzaje hydromasażu: klasyczny masaż podwodny oraz podwodny natrysk biczowy. W porównaniu do klasycznego, podwodny natrysk biczowy charakteryzuje się większą efektywnością.

Zalecany w stanach pourazowych narządów ruchu, chorobie zwyrodnieniowej stawów (kręgosłupa i obwodowych), zanikach mięśni, nerwobólach przemęczeniu czy nerwicy.

Do przeciwwskazań należą: żylaki, cukrzyca, choroby skóry.


► Kąpiel perełkowa (Hydromassage )

Kąpiel perełkowa swą nazwę zawdzięcza pęcherzykom powietrza wytwarzanym przez sprężarkę znajdującą się na dnie basenu. Wykorzystuje się w niej wodę gospodarczą lub siarczkowo- fluorową. Pacjent zanurza się w ciepłej wodzie (35-37°C) i po chwili adaptacji włączana zostaje sprężarka dzięki której w wannie pojawiają się pęcherzyki sprężonego powietrza. 1-2 minuty przed zakończeniem zabiegu wyłącza się sprężarkę, co zabezpiecza przed możliwością wystąpienia zaburzeń krążenia oraz wpływa na polepszenie nastroju. Do dodatkowych zalet zabiegu nalezą: zmniejszenie dolegliwości miesiączkowych, ogólna poprawa wyglądu skóry, zmniejszenie widoczności rozstępów, redukcja cellulitu oraz znaczący wzrost ukrwienia skóry. Zabieg trwa 10-20 minut.

Zalecana dla osób cierpiących na schorzenia reumatyczno- zwyrodnieniowe, zaburzenia krążenia, nadciśnienie, obniżone napięcie mięśni, bezsenność, nerwicę, zaburzenia perystaltyki jelit i ogólne osłabienie organizmu jak również dla osób po urazach w czasie trwania rehabilitacji.


► Kąpiele solankowe (Brine baths )

Odbywają się w wodach chlorkowo- sodowych. Solanka normalizuje ciśnienie tętnicze, poprawia krążenie, pobudza przemianę materii i przewietrzenie płuc, odpręża. Zalecane przy niezaawansowanej miażdżycy, bezpłodności, przewlekłych chorobach dróg oddechowych, otyłości i bezsenności.

► Kąpiele aromatyczne ( Aromatic baths ) 

Takie kąpiele posiadają działanie ogólnoustrojowe, podczas tego typu kąpieli wykorzystywane są olejki eteryczne i w zależności od właściwości roślin na bazie których powstały olejki, posiadają szczególne właściwości. Można wyróżnić kąpiel sprzyjającą redukcji cellulitu, nawilżającą i kojącą, relaksującą, energetyzującą i inne.





► Polewania i obmywania wodą (Flushing and washing with water )

Odbywają się poprzez polewanie i obmywanie naszej skóry zimną lub bardzo zimną wodą. Działają hartująco, przeciwzapalnie, poprawiają ukrwienie i metabolizm. Zalecane przy żylakach kończyn dolnych i odbytu, osłabieniu mięśni stóp, płaskostopiu.

► Okłady wodne zimne i gorące ( Cold and hot water )

Dzielą się na zimne i gorące, polegają na nałożeniu wilgotnej bawełnianej tkaniny na daną część ciała. W zależności od rodzaju wykazują działanie przeciwbólowe, przeciwzapalne, zmniejszające obrzęk lub hamujące krwawienie.

► Natryski stałe, ruchome ( Fixed, movable showers ) 

polegają na działaniu ciśnieniem strumienia wody na ciało pacjenta. W natryskach stałych strumień wody oddziałuje cały czas w ten sam sposób, w natryskach ruchomych na ciało działa ruchomy strumień wody który może się różnić temperaturą, stopniem rozproszenia i siłą nacisku strumienia wody na ciało.

► Masaż wirowy ( Whirlpool massage )

wykonywany w specjalnych wannach wypełnionych wodą o temperaturze 35-40°C. Woda wypływa z dysz pod dużym ciśnieniem i masuje ciało pacjenta, głównie ręce i nogi. Masaż leczniczy polecany jest po urazach, przy żylakach i bólach mięśniowo-stawowych. Trwa zwykle 20-30 minut. Można go stosować codziennie.

► Bicze wodne szkockie ( Scottish water jets )

ciało polewane jest strumieniem wody o zmiennej temperaturze i stopniu rozproszenia. Zabieg wykonywany jest całym ciele lub konkretnych jego częściach. Pozytywnie wpływają na układ krążenia i nerwowy, są wskazane przy zanikach mięśniowych, otyłości, po stanach urazowych (złamania, skręcenia, urazy tkanek miękkich). 

Bicze wodne – polegają na masowaniu ciała silnymi punktowymi strumieniami wody o temperaturze 37°C z odległości około trzech metrów. Bicze wodne zalecane są w chorobach reumatycznych, przy bólach mięśniowo-stawowych, zaburzeniach przemiany materii i nadwadze. Są to doskonałe zabiegi odchudzające. Trwają zwykle nie dłużej niż pięć minut. Można z nich korzystać dwa razy w tygodniu;

► Łaźnia parowa fińska ( Finnish steam bath )

To kąpiel, która odbywa się w gorącym powietrzu przy małej wilgotności (po polaniu kamieni wodą, wilgotność chwilowo gwałtownie rośnie). Zalecana w przypadku chorób układu oddechowego, trawienia, krążenia, ruchu i nerwowego, chorobach ortopedyczno-urazowych, kobiecych i skóry.

Łaźnia parowa – polega na przebywaniu przez 15-20 minut w pomieszczeniu wypełnionym parą wodną o temperaturze około 45°C. Jest to inaczej sauna. Zabieg ten leczy schorzenia górnych dróg oddechowych, nerwobóle, choroby metaboliczne. Z łaźni parowej można korzystać dwa razy w tygodniu.

► Zabiegi wodne w domu ( Water treatments at home )

Kąpiel i prysznic, którym poddajesz się we własnej łazience, też mogą mieć terapeutyczny charakter. Leczniczy prysznic z silnego strumienia chłodnej wody (około 22°C) pobudza krążenie. Gdy do bolących miejsc dociera więcej krwi, rozgrzewają się one i ból ustępuje. Chłodny prysznic działa korzystnie na układ nerwowy, mięśniowo-stawowy, odpornościowy i przyspiesza przemianę materii. Zabieg należy rozpocząć od polewania ciała ciepłą wodą. Potem trzeba obniżać temperaturę wody (nawet do 18°C) i po dziesięciu minutach znowu nieco ją podwyższyć. Zabieg należy zakończyć strumieniem chłodnej wody i energicznie wytrzeć się ręcznikiem.

Gorąca kąpiel działa z kolei rozkurczowo, łagodzi bóle mięśni, podnosi ciśnienie krwi i ułatwia oczyszczanie organizmu z toksyn. Nie powinna trwać dłużej niż 10 minut. Na zakończenie należy polać się wodą o temperaturze ciała. Kąpiele wodne mają wiele zalet. Ponadto są łatwo dostępne – niemal każda placówka sanatoryjna posiada je w swojej ofercie. Zabiegi wodne działają odprężająco i odchudzająco. Są stosunkowo tanie. Ich ceny wahają się od kilku do kilkunastu złotych. Balneoterapia to przyjemny relaks i gwarancja poprawy zdrowia.

► Gimnastyka w wodzie ( Gymnastics in the water )

ćwiczenia w płytkim basenie wykonywane z oporem, jaki stawia woda. Gimnastyka w wodzie wzmacnia mięśnie, odciąża stawy i wysmukla sylwetkę. Wskazana jest w większości chorób reumatycznych oraz przy nadwadze. Ćwiczenia w wodzie, podobnie jak bicze wodne, to świetne zabiegi odchudzające. Gimnastyka w wodzie trwa zwykle pół godziny.

► Inhalacje wodne ( Water inoculants )






wdychanie oparów wód uzdrowiskowych (zwykle z solanki). Inhalacje oddechowe stosuje się m.in. w przypadku nawracających nieżytów nosa, stanów zapalnych gardła i krtani oraz w schorzeniach oskrzeli i płuc. Inhalacjom można poddawać się kilka razy dziennie. Zabieg trwa około dziesięciu minut.

► Picie wód mineralnych ( Drinking mineral water )

wodę mineralną podaje się w dzbanuszkach z podwyższonym dzióbkiem, co zapobiega ulatnianiu się leczniczych gazów. Wody mineralne dobiera się w zależności od schorzenia. Można je pić kilka razy dziennie. 

Wszelkie kąpiele, masaże, polewania wodą działają odprężająco, relaksująco oraz mają niebagatelne działanie terapeutyczno-lecznicze. Organizm poddawany zabiegom wodnym zabiegom - hydromasażowi wzmacnia wiele swoich układów: nerwowy, krwionośny, kostny czy oddechowy. Strumienie wody o odpowiedniej temperaturze i ciśnieniu skierowane na bolące i zapalne punkty w naszym ciele, mogą je zrelaksować i uśmierzyć ból. Masaż wodny przynosi nieocenione korzyści zdrowotne i jest niezastąpioną formą niwelowania stresu.

pozdrawiam serdecznie
Lady BonaFide


DOMOWY JOGURT NATURALNY - SMACZNY, ZDROWY, TANI JOGURT NATURALNY - ZRÓB SOBIE SAM W DOMU.



Smacznie, zdrowo i tanio. Taki jest właśnie jogurt naturalny przygotowany samodzielnie w domu. Dzisiaj mam łatwy przepis na smaczny domowy jogurt naturalny. Kiedyś myślałam, że zrobienie naturalnego jogurtu w domu to wielka sztuka. Przekonana byłam, że potrzebna jest do tego odpowiednia aparatura, specjalny termometr, specjalne kultury bakterii itp.  Okazało się jednak, że zrobienie jogurtu w domowych warunkach jest  proste. 

Można zakupić jogurtownicę, ale można tez zrobić taki sam jogurt w garnku, bez żadnych specjalnie zakupionych sprzętów.
Taki jogurt możemy użyć jako deseru z owocami, śniadania z dodatkiem musli, jako baza do wszelkiej różnych koktajli owocowych i warzywnych, do dipów sosów sałatkowych 








Składniki:

1 litr mleka 3,2% 
powinno być tłuste nie chude, najlepiej świeżego, 
najlepiej prosto od krowy, a jeśli nie mamy to sklepowe ale nie UHT 

150 g jogurtu naturalnego


( użyty jogurt  musi zawierać żywe kultury bakterii i być bez dodatków typu mleko w proszku lub zagęszczacz) Można też użyć żywe kultury bakterii jogurtowych zakupionych w sklepie.






Sposób przygotowania:

Mleko podgrzewamy do 40 - 42 stopni. Temperaturę mleka sprawdzimy, zanurzając termometr lub po prostu palec. Temperatura jest odpowiednia, gdy mleko jest ciepłe, ale nie gorące. Nie potrzeba termometru. Temperatura, w której bakterie się namnażają nie musi być idealna, tylko w pewnym zakresie, dlatego sprawdzanie palcem jest wystarczające. 


Następnie mleko należy odstawić do ostudzenia na 15 minut.


Do kubeczka z zakupionym jogurtem wlewamy kilka łyżeczek ciepłego mleka, nie gorącego, mieszamy razem i wlewamy do pozostałego mleka w garnku.


Zakrywamy garnek pokrywką, a następnie szczelnie owijamy kocem lub grubym ręcznikiem i zostawiamy na kilka godzin w cieple, czyli go inkubujemy :) od 3 - 12 godzin, najlepiej w temperaturze 40-45 stopni. Mozna postawić zima koło kaloryfera. Ten czas ma wpływ na gęstość jogurtu. Jeśli garnek ma grube dno, to trzyma długo stabilną temperaturę. Jeśli temperatura inkubacji jest za niska, jogurt będzie zbyt płynny, jeśli jogurt będzie zbyt kwaśny, to znaczy że inkubowany był zbyt długo. 

Po tym czasie jogurt powinien nadawać się do spożycia. 

Jogurty przełożyć do czystych wyparzonych słoiczków ( należy pamiętać żeby w momencie wlewania jogurtu słoiczki nie były gorące tylko zimne bo zabije to kultury bakterii). Jogurt w słoiczkach  przechowywać w lodówce przez 5-7 dni.

Zrobiony prawidłowo jogurt ma delikatny smak i kremową konsystencję. Nie jest zbyt gęsty. W przemyśle mleczarskim aby uzyskać gęstszy jogurt, mleko zagęszcza się przez parowanie lub dodawanie sztucznych zagęszczaczy.

Mając do dyspozycji sklepowe kultury bakterii możemy zrobić pyszny jogurt z dowolnego mleka. Może to być mleko krowie, kozie, sojowe, migdałowe i inne mleczko roślinne, wtedy otrzymamy naturalny jogurt roślinny, też bardzo zdrowy i smaczny. 

Smacznego

WODA - WODA STRUKTURALNA - WODA ZAMROŻONA I ROZMROŻONA - WODA Z LODU - CZY WARTO PIĆ ROZTOPIONY LÓD ?



Nasze ciała składają się w 70 % z wody, a krew z 90 %. Woda jest silnym rozpuszczalnikiem składników mineralnych. Bez jej dostatecznej ilości zostalibyśmy zatruci przez wewnętrzne produkty rozpadu, nieusuwane z organizmu. Woda jest niezbędna w reakcjach chemicznych i przemianie materii. Dzięki wodzie roznoszone są składniki odżywcze i tlen do komórek, a woda przyczynia się do chłodzenia organizmu przez pocenie się.

Według Hipokratesa i doktora Michała Tombaka i wielu innych cenionych osób woda ma ogromny wpływ na ludzki organizm. Każdy z nas pragnie być wiecznie młodym, każdy z nas marzy o zatrzymaniu procesów starzenia się. Starzenie się organizmu zaczyna się wewnątrz nas. Jedną z istotniejszych przyczyn starzenia się jest woda, którą pijemy, na której przyrządzamy posiłki. 

Woda utrzymuje odpowiednią wilgotność w gałce ocznej, stawach. Stan uwodnienia ma również zasadnicze znaczenie dla działalności enzymów i przemian metabolicznych (przemiana materii) w komórce. Dlatego picie dużej ilości świeżej, czystej wody jest jednym z najbardziej niezbędnych działań, jakie należy stosować dla zachowania zdrowia. Dorosły potrzebuje dziennie około 2 do 3 litrów płynów. Woda stanowi ten niezbędny składnik, którego brak najszybciej powoduje śmierci w który organizm musi być zaopatrywany.

Woda jest potrzebna do oddychania,, woda nawilża wdychane powietrze,, woda chroni i amortyzuje ważne dla życia narządy i nie tylko,  woda umożliwia przemianę pożywienia w energię.

Dobra woda to czysta woda najlepiej strukturalna.



Każdy płyn, który dostaje się do naszego ciała musi być przetworzony i oczyszczony. Podczas tego procesu organizm traci znaczną ilość energii. Musimy ciągle pamiętać, że nasze zdrowie zależy od tego ile energii organizm zużywa na obsługiwanie samego siebie. Im więcej energii tracimy na przetworzenie niepotrzebnej naszemu organizmowi wody, tym mniej energii pozostaje na regenerację komórek i walkę z chorobami. Dlatego tak ważne jest picie zdrowej, czystej wody.


Woda, którą mamy w rurociągach niestety zawiera duże ilości żelaza, wapnia, chloru i niewielkie ilości domieszek promieniotwórczych. Dowodem istnienia w niej żelaza i wapnia jest kamień osadzający się w naszych czajnikach. Chlor zaś jest trującym gazem zatruwającym wszelkie organizmy istot żywych. Chloru nie da się zlikwidować poprzez gotowana.

Podczas gotowania woda staje się martwą, ponieważ traci swoją naturalną strukturę. Dlatego też ciągłe stosowanie wody gotowanej również nie jest w pełni bezpieczne dla organizmu.


Według Doktora Michała Tombaka w składzie wody mineralnej są również sole i domieszki, których organizm człowieka nie jest w stanie w żaden sposób przyswoić. Niektóre z tych soli w ogóle nie są wydalane z organizmu. Mogą się gromadzić w mięśniach i stawach, powodując ich deformację. Wodę mineralną można pić przez jakiś określony czas, w ciągu 2 - 4 tygodni, po czym należy koniecznie zrobić przerwę na 3 - 4 miesiące. Szczególnie niewskazane jest ciągłe picie wody mineralnej przez dzieci, ponieważ szkody z tego będzie znacznie więcej, niż korzyści.



WODA STRUKTURALNA

Strukturowana (strukturalna) woda – (nazywana czasami strukturalizowaną, heksagonalną lub żywą). Według tej teorii, woda która dostaje się do naszego organizmu, musi być odpowiednio przetworzona, tak aby uzyskać odpowiednią strukturę cząsteczek. Strukturę tę nazywa się quasikrystaliczną i jest ona rzekomo lepiej uporządkowana, przestając być skupiskiem chaotycznych cząsteczek. Jest najkorzystniejsza dla zdrowia. Wodę strukturowaną spotyka się w przyrodzie w warzywach, owocach, sokach warzywnych i owocowych, w roztopionym lodzie. Naukowcy udowodnili, że Jakuci, lud zamieszkujący na północy Rosji, którzy żyją średnio ponad 100 lat, zawdzięczają swoją długowieczność piciu wody z roztopionego lodu.






Woda z roztopionego lodu spowalnia proces starzenia się organizmu i powoduje, że czujemy się młodo i zdrowo. Dzieje się tak dlatego, że woda strukturowana, nazywana też wodą strukturalną, którą otrzymujemy z lodu, ma taką samą strukturę jak woda znajdująca się w naszym organizmie, w naszych tkankach, komórkach.




Picie takiej wody np. szklanki wody rano na czczo spowoduje poprawę samopoczucia i wyglądu zewnętrznego. Korzystne jest jej picie także dla osób w podeszłym wieku, ponieważ wypłukuje złogi i stare, martwe komórki, co jest wspaniałą profilaktyką przeciw różnym chorobom, także chorobom nowotworowym.

WODA Z LODU. JAK PRZYGOTOWAĆ WODĘ STRUKTUROWANĄ Z LODU.

Przygotowanie wody strukturalnej z lodu jest łatwe. Wystarczy garnek z przegotowaną i ostudzoną wodą włożyć do zamrażalnika o temperaturze - 4 C na 2 - 3 godziny. Można też wlać wodę z kranu i ją przefiltrować a następnie zamrozić.

Po  zamarznięciu wody należy ją rozmrozić i przelać do szklanej butelki lub słoików. Woda ta posiada właściwości strukturalnej.  Zimą przygotowanie jej jest jeszcze prostsze. Wystarczy garnek przegotowanej wody wystawić na balkon i poczekać aż zamarznie. Potem należy umieścić powstały lód w ciepłym pomieszczeniu i poczekać aż się roztopi.






Jakie ilości wody strukturowanej należy pić dziennie?

Wodę taką należny pić małymi łykami. Najlepiej po przebudzeniu i przepłukaniu ust wodą , wypić 1/2 – 1 szklankę takiej wody. Dobrze jest pić wtedy, gdy czujemy pragnienie, a nie na siłę.  Nawet jedna szklanka wody z roztopionego lodu wypita na czczo codziennie znacznie poprawi samopoczucie i wygląd zewnętrzny


Picie dużej ilości świeżej, czystej wody jest jednym z najbardziej niezbędnych działań, jakie należy stosować dla zachowania zdrowia. Dorosły potrzebuje dziennie około 2 do 3 litrów płynów.

Wodę strukturyzowaną piję od jakiegoś czasu 1-2 razy dziennie, przeważnie rano i wieczorem. W smaku jest bardzo czysta, smaczna i orzeźwiająca. Oczywiście nie piją takiej lodowatej, ale już ostanej w temperaturze pokojowej. 

Oczywiście zwykłą wodę z kranu przefiltrowaną też piję, wodę mineralną ale tą o niskiej zawartości minerałów zwłaszcza sodu. Dodatkowo pijam codziennie herbatki ziołowe na bazie wody oczywiście przegotowanej i surowe soki owocowe i warzywne oraz koktajle na bazie wody filtrowanej, strukturalnej i lekko mineralnej nie gazowanej.

WODA - KIEDY I W JAKI SPOSÓB POWSTAŁA NA ZIEMI ? SKĄD WZIĘŁA SIĘ WODA NA NASZEJ PLANECIE ?




Ziemia, nazywana przez niektórych niebieską planetą, w gruncie rzeczy powinna nosić nazwę WODNEJ PLANETY. Nasza planeta składa się w ponad siedemdziesięciu procentach z wody, patrząc na Ziemię z Księżyca dojrzymy głównie wielkie, niebieskie połacie i kilka ciemniejszych fragmentów lądu. Jak to, więc możliwe, że co chwilę słyszymy w wiadomościach o krajach, które są tak ubogie w wodę, że ludzie umierają z pragnienia? 

Większość wody dostępniej na Ziemi nie nadaje się do picia. Około 97 % całej wody na naszej planecie to woda słona – oceany, morza – która, niestety powoduje odwodnienie i nie nadaje się do picia. Ponieważ sól zawarta w wodzie zatrzymuje wodę w organizmie i pragnienie potęguje się jeszcze bardziej.



Świeża woda pitna to tylko dwa i pół procenta całej wody na Ziemi i większość z tych 2,5 % jest zamarznięta w postaci lodowców na Antarktydzie, Grenlandii i Arktyce lub wypływa z głębi ziemi. Woda na Ziemi jest niezbędna do życia, dzięki niej powstały pierwsze mikroby, zwierzęta i ludzie. Wszędzie tam, gdzie jest woda, można znaleźć życie. Ale jak powstała ona na naszej planecie i kiedy zaczęliśmy czerpać z niej korzyści?

Woda na Ziemi jest starsza niż Układ Słoneczny. 

Przecież cząsteczki wody są złożone z wodoru i tlenu, a te dwa pierwiastki powstały przed stworzeniem Układu Słonecznego. Cały zapas wodoru w obecnym kosmosie został wytworzony zaraz po Wielkim Wybuchu 13,7 mld lat temu, a tlen produkowały w swoich wnętrzach duże gwiazdy, które świeciły długo przed Słońcem i eksplodowały jako supernowe, "rozsiewając" swoją cenną zawartość w kosmosie (w ten sposób Wszechświat wzbogacił się także o inne kluczowe dla życia pierwiastki, m.in. węgiel, azot czy siarkę). 

Kiedy i jak powstała woda na ziemi trochę teorii

Jest wiele teorii na temat tego, w jaki sposób Ziemia stała się domem dla wody. Najbardziej popularną jest teoria o asteroidzie lub komecie, która uderzyła w Ziemię około cztery miliardy lat temu, kiedy Ziemia nie była jeszcze w pełni uformowana, niosące ze sobą drobinki tlenu i wodoru, które w sprzyjającej ziemskiej atmosferze połączyły się tworząc H2O, czyli wodę.

Naukowcy dokonali analizy komety Hartleya 2 i odkryli, że lód znajdujący się na jej powierzchni ma taki sam skład jak ziemskie oceany. Odkrycie może potwierdzać teorię o tym, że woda pojawiła się na Ziemi wraz z deszczem komet. Obserwacja była możliwa dzięki wykorzystaniu teleskopu w Kosmicznym Obserwatorium Herschela, który wykrywa cząstki organiczne za pomocą analizy fal dalekiej podczerwieni. Być może w czasie formowania się Układu Słonecznego duża liczba takich komet bombardowała powierzchnię kształtującej się dopiero Ziemi. W ten sposób mógłby powstać zaczątek dzisiejszych oceanów. Ich geneza jest jedną z zagadek nauki i do tej pory uważano asteroidy za główne nośniki wody.


Nie była to jednak woda jaką znamy dzisiaj, w tym czasie Ziemia przechodziła dalszą metamorfozę, jej powierzchnia dopiero co ostygła do tego stopnia, żeby ciekła woda mogła na niej osiąść. Działo się to w okresie zwanym przez geologów Hadeikiem. Świeża woda pitna jaką znamy dzisiaj powstała dopiero około trzech miliardów lat temu w erze zwanej Archaikiem. Według naukowców, wtedy tez powstało pierwsze życie na naszej planecie.

Najstarsze skały osadowe pochodzą sprzed 3,9 mld lat, więc wiadomo, że wtedy już na powierzchni Ziemi były oceany. Ale najpewniej woda pojawiła się jeszcze wcześniej. W Australii znaleziono cyrkony (minerały złożone głównie z krzemianu cyrkonu), których wiek datowano na 4,4 mld lat, a skład izotopowy atomów tlenu wskazuje na to, że te cyrkony musiały formować się z udziałem wody. Poza tym najbardziej powszechny, a przy tym najstarszy typ meteorytów - chondryty - zawierają wagowo ok. 0,1 proc. wody. Jeśli więc Ziemia została ulepiona z takiego właśnie materiału, to od samego początku powinna mieć w sobie 0,1 proc. wody, czyli blisko cztery razy więcej niż jest w dzisiejszych oceanach. 

Prawdopodobnie aż połowa tej wody została zatrzymana w płaszczu Ziemi, a więc tworzy olbrzymi podziemny rezerwuar, który jest nam niedostępny. Naukowcy przypuszczają, że większość tej wody, która dziś pokrywa powierzchnię planety, została dostarczona w czasie "wielkiego bombardowania", które zaczęło się w momencie formowania się planety 4,5 mld lat temu i zakończyło 3,8 mld lat temu. W tym czasie w młodą Ziemię uderzały asteroidy i lodowe komety, a obecna w nich woda parowała i wypełniała atmosferę strumieniem pary wodnej, gorącej i kłębiącej się, jak pod pokrywą szybkowaru. Kiedy bombardowanie się zakończyło i atmosfera się ochłodziła, para się skropliła i zapełniła oceany.

Jaka była woda dawniej ? jaki miała skład ?

Ta prehistoryczna woda nie była oczywiście tak czysta jak butelkowana woda, którą możemy kupić dzisiaj w każdy sklepie. Miała w sobie wiele zanieczyszczeń, ale nie przeszkadzało to prostemu życiu w zadomowieniu się w niej. Już wtedy woda miała w sobie minerały, można więc powiedzieć, że była mineralna – zawierała związki wapnia, sodu i magnezu, czyli wszystko to, co możemy znaleźć dzisiaj w wodach butelkowanych. Te elementy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania każdego skomplikowanego organizmu, jaki żyje na Ziemi.

Nie było konkretnego momentu, w którym ludzie zaczęli pić wodę, ponieważ pili ją ich przodkowie od kiedy tylko było to możliwe. Zarówno rodzaj ludzki, zwierzęta jak i rośliny nie byłyby obecne na naszej niebieskiej planecie, jeżeli nie byłoby na niej wody. ŻYCIE TO WODA. 

NASZE ZDROWIE - HELICOBACTER PYLORI - NATURALNE SPOSOBY NA WALKĘ Z BAKTERIĄ





U niektórych zakażonych osób, bakteria ta może nie dawać żadnych objawów. Wtedy też przechodzi się łagodne zapalenie błony śluzowej żołądka, taki przebieg nie niesie ryzyka choroby. Jeśli chcemy być pewni tego, że nie mamy bądź mamy tę bakterię, powinniśmy wykonać badanie krwi na przeciwciała Helicobacter pylori.

ZRÓB PROSTY DOMOWY TEST na bakterie H. pylori

NATURALNE PRODUKTY, KTÓRE POMOGĄ W NATURALNY SPOSÓB ZWALCZAĆ  BAKTERIĘ:



Limonka 
Zabija bakterie E. Coli i pylori. Całe badanie polegało na dodaniu do soku z limonki bakterii typu E. Coli lub bakteriofagi MS2. Efekt był zaskakujący, sok z limonki poradził sobie lepiej z tymi dwoma bakteriami niż promienie słoneczne! Co ciekawe działanie soku z limonki jest na tyle silne, iż można go stosować na biwaku, w krajach gdzie mamy problem z otrzymaniem gotowanej wody. Sok z limonki według tych badań jest alternatywą dla tabletek odkażających. 

Propolis 

Od lat uznawany jest za naturalny antybiotyk, wykazuje on silne działanie bakteriobójcze, a także wzmacnia układ odpornościowy. Przeglądając liczne fora internetowe, możemy szybko dowiedzieć się o osobach, które wygrały z tą bakterią tylko za pomocą propolisu! W tym przypadku należy stosować 30 kropli na połowę szklanki wody, taką mieszanką powinno pić się trzy razy dziennie. 

Mastika 
To żywica drzewa o nazwie Pistacia lentisc. Substancja ta znana jest z licznych właściwości zdrowotnych. Przede wszystkim używa się jej do profilaktyki, a nawet wspomagania leczenia wcześniej wspomnianej bakterii Helicobacter pylori. Ponadto żywica ta jest skuteczna w zaburzeniach trawienia, odkażaniu jamy ustnej oraz przyspieszeniu gojenia 

Sok z żurawiny



Produkty z żurawinowy stosowane są przede wszystkim na początku infekcji dróg moczowych, a także w celu ich zapobiegania. Jak się okazuje, ma też korzystny wpływ na układ pokarmowy. Żurawina zapobiega przyleganiu bakterii do ścian żołądka. Aby zobaczyć efekty, zaleca się picie jednej szklanki soku dziennie.

Imbir
Jest to bardzo użyteczna roślina, szczególnie w dziedzinie medycyny. Jest używana jako naturalny środek na poranne mdłości i przy chorobie lokomocyjnej. Ekstrakt  z imbiru hamuje wzrost H. Pylorii, a także zapobiega powstawaniu wrzodów.

Kiełki brokuła
Brokuły za sprawą dużej zawartości błonnika korzystnie wpływają na organizm. Badania udowodniły, że u 78 proc. uczestników, którzy jedli kiełki brokuła raz dziennie przez tydzień, nie wykazano obecności infekcji spowodowanej tą bakterią. Dzieje się tak za sprawą obecności sulforofanu, czyli związku chemicznego, który jest skuteczny  w usuwaniu toksyn z organizmu.

Tymianek
To nie tylko wyśmienita przyprawa, którą stosuje się do wielu potraw. Jest to również naturalny, ale najsilniejszy środek przeciwbakteryjny. Badania wykazały, że ekstrakt z tymianku hamuje wzrost bakterii H. Pylorii, a także przyspiesza jej usuwanie z organizmu.


Zielona herbata
Herbata ta jest dobrze znana jako naturalny środek leczniczy w wielu dolegliwościach. Badania in vitro wykazały, że napój ten działa silnie i skutecznie w eliminowaniu bakterii H. Pylorii z organizmu. Zmniejsza również stany zapalne. Regularne picie naparu z zielonej herbaty jest korzystne w celu ochrony żołądka.


Osoby cierpiące na zakażenie bakterią powinny ograniczyć przede wszystkim pikantne potrawy, kofeinę, napoje gazowane, soki cytrusowe, a także produkty o dużej zawartości tłuszczu.


Pozdrawiam serdecznie
Ladybonafide



DIETY DLA ZDROWIA - DIETA ANTYSTRESOWA - DOBRA NA STRES I ZIMOWĄ DEPRESJĘ



Stres towarzyszy każdemu z nas w życiu codziennym. Jak nie zajadać stresu i zadbać o prawidłowa dietę? W dzisiejszych czasach, stres jest niestety wpisany w nasze życie. Żyjemy szybciej, gonimy za karierą, bierzemy na siebie więcej obowiązków i... stresujemy się. Stres często bywa motywatorem, ale niekiedy odbija się na naszym zdrowiu, zadowoleniu z życia 

Życie w ciągłym napięciu nie sprzyja prawidłowemu żywieniu. Żyjąc w biegu i w stresie tracimy niezbędne składniki odżywcze oraz pogarsza się nasze samopoczucie. Różnie reagujemy na stres. Jedni w chwilach napięcia jedzą bez kontroli, inni natomiast wręcz odwrotnie – głodują. Zdrowa, prawidłowa dieta wpływa pozytywnie na nastrój oraz pozwala na zniwelowanie niektórych skutków stresu.

► Witaminy i minerały


Podczas stresu i niekontrolowanego objadania się powinniśmy sięgać po świeże warzywa i owoce. Dostarczają one znacznych ilości witamin i minerałów, których zawartość znacznie spada podczas okresu napięcia. Szczególnie pomocny w poprawie nastroju będzie kwas foliowy oraz flawonoidy.


W okresie wzmożonego napięcia stresowego tracimy duże ilości witaminy C. Stąd też zaleca się jadanie dużych ilości owoców cytrusowych oraz pomidorów, papryki czerwonej czy szpinaku.

► Podczas stresu i niewłaściwej diety spada ilość witaminy B6, która odgrywa istotną rolę w procesie wytwarzania neuroprzekaźników serotoniny i dopaminy. Jeśli więc mamy problemy ze snem i koncentracją, czujemy się apatyczni i przygnębieni, to może być znak, że brakuje nam witaminy B6. 

Jej wysoką zawartość mają jaja, mięso, produkty zbożowe, ryby i warzywa (np. ziemniaki, kapusta, fasola, kalafior, marchew). Warto wiedzieć, że również witamina B6 ułatwia wchłanianie się magnezu w naszym przewodzie pokarmowym. Również inne witaminy z grupy B warunkują prawidłowe funkcjonowanie systemy nerwowego.

► Niedobór witaminy B1 objawia się zmęczeniem oraz zaburzeniami koncentracji i pamięci, a brak witaminy B12 prowadzi do apatii, stanów depresyjnych i lękowych, drażliwości. Kaloryczne pokarmy, używki: kawa, tytoń, herbata, czekolada, napoje zawierające kofeinę (np. cola), a w szczególności alkohol wyczerpują rezerwy tiaminy, przyczyniając się do powstania jej niedoboru w organizmie.

Witamina B1 wzmaga aktywność neuroprzekaźnika acetylocholiny, przyczyniając się do prawidłowej czynności regeneracji systemu nerwowego. Poprawia sprawność umysłową łagodzi objawy stresu. Rolą witaminy B1 jest także generowanie energii poprzez udział przemianach glukozy tłuszczów. Korzystnie wpływa na układ sercowo-naczyniowy, mięśniowy, bierze udział w procesie spalania tłuszczów. Witamina B1 przyspiesza także gojenie się ran. Witamina B1 uczestniczy także w procesie syntezy witaminy B3. Tak jak pozostałe przedstawicielki witamin z grupy B witamina B1 jest rozpuszczalna w wodzie, w związku z czym nie jest magazynowana w organizmie i łatwo o jej niedobór.

Witaminę B1 w dużej ilości zawiera mięso i podroby mięsne, a także produkty z pełnego ziarna, otręby oraz rośliny strączkowe (groch, fasola, soja, soczewica) drożdżach i orzechach.

► Witamina B12 koi nerwy,  podnosi odporność na stres, zapobiega anemii i poprawia apetyt. Ponadto może zmniejszyć ryzyko wystąpienia Alzheimera, nowotworów i chorób psychicznych. Jest także niezbędna do prawidłowego funkcjonowania układu krwionośnego i pokarmowego. 

Witamina B12 jest odpowiedzialna za prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego na kilka sposobów. Przede wszystkim poprzez aktywny udział w biosyntezie nukleotydów oraz choliny wchodzącej w skład osłonki mielinowej, która otacza nerwy. W związku z tym, w przypadku niedoboru witaminy B12, pojawiają się niepokojące sygnały ze strony układu nerwowego, takie jak drętwienie i uczucie mro­wienia, szczególnie w kończynach dolnych, zaburzenia równowagi i chodzenia..

Witamina B12 bierze również udział w syntezie serotoniny - neuroprzekaźnika, który, w odpowiednim stężeniu, działa antydepresyjnie. Jeżeli poziom witaminy B12 (a co za tym idzie - serotoniny) jest zbyt niski, pojawiają się rozdrażnienie, zmęczenie oraz zły nastrój - Witamina B12.





Witamina B12 nie jest naturalnym składnikiem żadnej rośliny, syntetyzowana jest jedynie przez niektóre gatunki bakterii zasiedlających przewód pokarmowy ssaków dlatego jej źródłem mogą być produkty pochodzenia zwierzęcego: podroby, mięso, mleko, jaja, ryby, owoce morza, skorupiaki.


Nie ma żywności naturalnie zawierającej witaminę B12 – ani pochodzenia zwierzęcego, ani roślinnego. Witamina B12 jest bakterią, a bakterie są wytwarzane przez mikroorganizmy. Witamina B12 zawiera pierwiastek śladowy – kobalt – co daje tej witaminie jej nazwę chemiczną – kobalamina . Kobalt jest składnikiem jej struktury molekularnej. Ludzie i wszystkie kręgowce wymagają kobaltu, który wchłaniany jest tylko w postaci witaminy B12. 

Synteza witaminy B12 naturalnie występuje w jelicie cienkim człowieka (jelito kręte), które jest głównym miejscem wchłaniania witaminy B12. Tak długo, jak bakterie jelitowe mają kobalt oraz niektóre inne składniki odżywcze, jest produkowana witamina B12.

Żywność pochodzenie roślinnego nie jest dobrym źródłem tej witaminy. Zawartość jej jest tak nieznacząca, że w żaden sposób nie można spełnić dziennych zalecań żywieniowych. Badano jej zawartość w pędach bambusa, warzywach uprawnych, liściach herbaty, fermentowanej soi i algach morskich. Liście herbaty, tempeh i algi co prawda zawierają jej pewną ilość i warto je wprowadzić do diety lecz nie jest to poziom wystarczający do pokrycia zapotrzebowania. Jej biodostępność z alg morskich wymaga dalszych badań.

Dr Michael Klaper twierdzi, że witamina B12 jest obecna również w jamie ustnej, nie tylko w jelitach. Ponadto, dr Virginia Vetrano twierdzi, że aktywne koenzymy witaminy B12 znajdują się w bakteriach w jamie ustnej, wokół zębów, w części nosowej gardła, wokół migdałków, w fałdach u podstawy języka, a także w górnej części drzewa oskrzelowego. Co za tym idzie wchłanianie naturalnych koenzymów B12 może mieć miejsce w jamie ustnej, gardle, przełyku, oskrzelach, w górnej części jelita cienkiego, jak również w całym przewodzie pokarmowym. Koenzymy są wchłaniane przez dyfuzję z błon śluzowych.

Niedobór witaminy B12 może więc być spowodowany nie przez nieodpowiednie pożywienie, ale przez antybiotyki (zawarte nawet w mleku i mięsie), alkohol (alkohol uszkadza wątrobę, więc pijący potrzebują więcej witaminy B12), palenie papierosów, a także gotowanie, lub wędzenie jedzenia w wysokiej temperaturze). Należy pamiętać, że stres także podnosi zapotrzebowanie na witaminę B12.

W handlu, tabletki z witaminą B12 produkowane są z bakterii poddanych głębokiej fermentacji.

Badania pokazują, że dieta oparta na typowych produktach pochodzenia zwierzęcego wymaga więcej witaminy B12, niż dieta wegańska. Natomiast surowa żywność wegan może faktycznie dostarczać więcej B12 przez resorpcję z żółcią niż dieta mięsożercy ze swojej żywności.

Dawid Wolfe twierdzi, że naturalne mikroorganizmy zawarte w glebie i bakterie występujące na dzikich pokarmach roślinnych i niemytych roślinach ogrodowych są zazwyczaj wystarczające do zasilania naszych wymagających organizmów w witaminę B12. Naturalne mikroorganizmy zawarte w glebie mogą być powielane i kolonizowane w naszym przewodzie pokarmowym, bez procesu fermentacji lub gnicia.


► Kolejnym ważnym składnikiem jest potas. Zmęczenie, nieregularne bicie serca, podenerwowanie, bolesne skurcze mięśni – to mogą być objawy niedostatecznej ilości potasu w naszej diecie. Najbogatsze źródła tego pierwiastka to morele, figi, banany, awokado, ziemniaki i pomidory.

W diecie antystresowej nie może zabraknąć także wapnia i żelaza. Wahania nastroju, stany depresyjne i bezsenność to często efekty niedoboru wapnia, choć taką prawidłowość bardzo rzadko bierzemy pod uwagę. Warto więc włączyć do codziennego jadłospisu produkty mleczne, ryby i soję. 

► Żelazo to jeden z podstawowych mikroelementów występujących w organizmie człowieka i zapewniających jego prawidłowe funkcjonowanie..... Żelazo z kolei zawarte jest w produktach pochodzenia roślinnego i zwierzęcego.  Do produktów spożywczych o największej zawartości żelaza zaliczamy podroby, owoce morza, ryby, jajka i warzywa strączkowe; nieco mniej znajduje się go w drobiu i kaszach. 

Żelazo W organizmie człowieka znajduje się od 4 do 5 gramów żelaza. Większość (około 70 proc.) występuje przede wszystkim w hemoglobinie - białku (i jednocześnie barwniku krwi), które umożliwia pobieranie tlenu w płucach i oddawanie go w tkankach. Z kolei w szpiku kostnym żelazo jest wykorzystywane w procesie tworzenia krwinek czerwonych.

Poza tym żelazo jest składnikiem mioglobiny – białka występującego w mięśniach (zbliżonego w budowie chemicznej do hemoglobiny), które umożliwia mięśniom pobieranie z krwi niezbędnego do ich pracy tlenu.
Pierwiastek ten występuje również w enzymach tkankowych, umożliwiając ich działanie. Ponadto wpływa na metabolizm cholesterolu oraz sprzyja detoksykacji szkodliwych substancji w wątrobie.


Żelazo odgrywa również ważną rolę w zwalczaniu bakterii i wirusów przez system odpornościowy, a także wspomaga prawidłową pracę układu nerwowego.

Warzywa bogate w ten pierwiastek to także brokuły, biała fasola, zielona fasola, buraki, groszek, pietruszka, brukselki, soczewica, soja, szpinak, jarmuż oraz korzeń pietruszki. Orzechy i nasiona, brązowy ryż, owsianka, otręby. Warto dodać, że dla prawidłowego wchłaniania do krwi, niezbędne jest dostarczanie organizmowi produktów bogatych w witaminę C. a jego niedobór prowadzi do drażliwości, zmęczenia i apatii. 


Zanim sięgniemy po tabletki uspokajające, spróbujmy tak skomponować dietę aby poprawić sobie nastrój, może to wystarczy. Co zatem powinniśmy jeść w stresie?

► BANANY 
Zawierają m.in. sporo białka, jodu, potasu, magnezu, witamin C i PP. Białko banana wspomaga powstawanie serotoniny, zwanej hormonem szczęścia. Podobnie działają pomidory, ziemniaki, rzeżuchę i zboża. 

► KAKAO 

Jest największym źródłem magnezu, zawiera też alkaloid - teobrominę. Magnez chroni przed meteoropatią, stanami lękowymi, rozdrażnieniem, poprawia koncentrację. Teobromina regeneruje organizm po wysiłku. Podobnie działają pestki dyni, kasze, orzechy. 

► BURAKI 

Jest w nich dużo manganu i witamin z grupy B. Pozytywnie wpływają na pracę mózgu, dzięki nim łatwiej jest skoncentrować się w pracy, zawierają mangan, który uaktywnia enzymy potrzebne do przyswajania witamin z grupy B. 

► ROŚLINY STRĄCZKOWE 

Wzbogacą organizm w cynk, fosfor i biotynę (witamina H). Regulują czynności centralnego układu nerwowego. Cynk chroni przed schizofrenią, biotyna przeciwdziała nastrojom depresyjnym. 

► ZIEMNIAKI 

Zawierają dużo potasu. Obniżają ciśnienie, regulują rytm serca, likwidują bóle głowy wywołane stresem, uspokajają. zawierają potas, co jest bardzo istotne, bo stres obniża poziom potasu w organizmie. Podobnie działają też pomidory.

► ORZECHY 

Znajduje się w nich kwas lanolinowy (zdrowy tłuszcz), selen, magnez, potas, fosfor. Likwidują poranną apatię, wzmacniają układ odpornościowy i zdolność koncentracji. 

► RYBY 

Są prawdziwym magazynem nienasyconych kwasów tłuszczowych (zwłaszcza ryby morskie, które zawierają kwas omega-3). Wzmacniają układ nerwowy. Chronią no przed depresją i przed męczącą nadpobudliwością. 

► DRÓB 

Jest w nim dużo witamin z grupy B oraz białka. Dzięki nim dostarczymy organizmowi naturalne antydepresanty (np. dopamina), dzięki białku - tyrozyna, aminokwas uczestniczący w wytwarzaniu hormonu szczęścia, czyli serotoniny. 

► KASZA 

Zawiera sporo krzemu, miedzi, fosforu i witamin z grupy B. Wpływa kojąco na układ nerwowy, poprawia nastrój. 

► PAPRYKA 

Zawiera bardzo dużo witaminy C, zwykle nietrwałej, która w tym warzywie nie traci swoich właściwości podczas gotowania. Witamina C uczestniczy w produkcji hormonów zwalczających stres, dodaje sił w trudnych sytuacjach. To doskonały "poprawiacz” humoru. 

► WODA

Zestresowani pijmy dużo wody! Stres sprzyja utracie wody, a nawet odwodnieniu. W tym czasie powinniśmy starać się dużo pić, ale nie kawy, która będzie nas dodatkowo odwadniać. Najbardziej polecana jest zwykła woda mineralna, która dodatkowo uzupełni organizm w składniki mineralne oraz napary herbat ziołowych lub owocowych.


Aby poprawić sobie nastrój nie tylko dobrze jest jeść zdrowe dla układu nerwowego produkty, należy unikać:

• Kawy w nadmiernych ilościach Po chwilowym ożywieniu będziesz rozdrażniony i bardziej podatny na stres. Kofeina utrudnia przyswajanie cennych dla ciebie witamin B, C oraz cynku, potasu i magnezu. 

• Alkoholu, bo odpręża na krótko i tylko pozornie, niekorzystnie działa na cały układ nerwowy. 

• Produktów zawierających rafinowany cukier, podobnie jak kofeina utrudniają wchłanianie przez organizm potrzebnych składników mineralnych. 

• Nasyconych kwasów tłuszczowych Znajdują się w tłustych potrawach mięsnych, nabiale także w chipsach i frytkach - powodują ospałość i rozdrażnienie.


► PRZYKŁADOWE MENU:

PROPOZYCJA 1

woda mineralna lub herbata ziołowa

Śniadanie: chleb pełnoziarnisty ze słonecznikiem lub innymi ziarnami, naturalne domowe powidła lub rozgnieciony banan

Drugie śniadanie: dowolne orzechy, migdały, pestki dyni lub słonecznika

Obiad: spaghetti pełnoziarniste lub inny makaron z pesto z dowolnych zielonych warzyw i ziół i parmezanem

między posiłkami:  herbata ziołowa, woda 

Podwieczorek: świeżo wyciśnięty sok marchwiowo-brzoskwiniowy lub koktajl warzywno-owocowy

Kolacja: sałatka warzywna z krewetkami lub rybą, chleb razowy.


PROPOZYCJA 2

Śniadanie: pieczywo pełnoziarniste, twarożek ze szczypiorkiem, rzodkiewką, kawa zbożowa z mlekiem kozim lub migdałowym lub pieczywo + sałatka z avocado, papryka czerwona, cukinia, pomidorki koktajlowe.

Drugie śniadanie: grejpfrut lub morele, daktyle świeże lub suszone.

Obiad: filet z ryby w ziołach, kasza gryczana,  brokuły

między posiłkami: woda mineralna, lub naturalny sok owocowy

Podwieczorek: garść migdałów lub orzechów, pełnoziarnisty tost, lub gofr

Kolacja: sałatka brokułowa + dowolne warzywa, chleb pełnoziarnisty lub makaron

PROPOZYCJA 3


Śniadanie: koktajl warzywno-owocowy z mlekiem kokosowym lub innym np. banan, gruszka, natka pietruszki, brokuły, cukinia, spirulina.

Drugie śniadanie: jogurt naturalny, owoce suszone lub banan, lub musli pełnoziarniste

Obiad: duszone warzywa, kasza jaglana lub makaron pełnoziarnisty, surówka z dowolnych warzyw

między posiłkami: woda mineralna, lub sok warzywny

Podwieczorek: surówka z papryki, dyni, marchewki + oliwa z oliwek, pieczywo pełnoziarniste lub deser z banana, mleko kokosowe i czekolada gorzka lub naturalne kakao


Kolacja: sałatka brokułowa + dowolne warzywa, chleb pełnoziarnisty lub makaron


Życzę wszystkim jak najmniej stresu !!!

EKOLOGIA - WODA - PLASTIKOWE CZY SZKLANE BUTELKI ? SZKODLIWE SUBSTANCJE Z PET, WODA STRUKTURALNA




W każdym sklepie spożywczym, markecie itp..., od razu w oczy rzucają się półki z napojami – w zdecydowanej większości w butelkach plastikowych. Ma to praktyczne znaczenie, bo butelka plastikowa nie potłucze się w trakcie transportu, poza tym jest lżejsza od szklanej. Jednak mając na względzie ochronę środowiska, a także własne zdrowie, warto się zastanowić, czy nie lepiej kupować napoje w szklanych opakowaniach. 

Pamiętam jak byłam dzieckiem i nastolatką w sklepach były głównie szklane butelki. Pepsi-cola, coca-cola, mleko, śmietana, kefir, oranżada, szklane butle z syfonami do nabijania na wodę gazowaną, soki, przetwory wszystko w szkle itp... Czyż to nie było cudowne ??? 

Z ekologicznego i zdrowotnego punktu widzenia dużo lepsze są butelki i opakowania szklane, tym bardziej że ich rozkład nie trwa ponad 500 lat, jak butelek plastikowych. Wyrzucona butelka szklana nie zanieczyszcza przyrody szkodliwymi substancjami, ponieważ jest zrobiona w 100 proc. z materiałów występujących w środowisku naturalnym.

Z CZEGO POWSTAJE SZKŁO ?

Szklane butelki wytwarza się z piasku kwarcowego. Piasek kwarcowy podgrzewa się do wysokiej temperatury, ponad 1000 stopni. Stopiony i zmieszany z kilkoma naturalnymi  dodatkami staje się przeźroczysty. Takie płynne szkło formuje sie później w wyroby szklane.  Wszystko robi się ze szkła płynnego: szkło okienne, butelki, słoiki....wyroby artystyczne....

TWORZYWA SZTUCZNE - PLASTIK - PET

Tworzywa sztuczne są wszechobecne. Wykonywane są z nich rozmaite opakowania na żywność, jednorazowe naczynia, sztućce, butelki na napoje. Jednak wiadomo już bardzo dużo o szkodliwości butelek i opakowań z tworzyw sztucznych. Plastik czy jak kto woli – tworzywa polimerowe – mają trochę zalet. Główne z nich to wysoka odporność na rozkład, korozję, działanie pewnych chemikaliów jak również łatwość przetwarzania i niskie koszty wytwarzania. Za materiałami polimerowymi zdecydowanie nie przemawia długi czas rozkładu, bo około 500 lat (śmieci zalegające w lasach, w wodzie, na śmietniskach), podatność na działanie wyższych temperatur (topnienie).

Zwolennicy PET-ów mówią o recyklingu, jednak z doświadczenia wiemy, że nie wszystkie śmieci trafiają na wysypiska czy są poddawane utylizacji. Niestety często spotykamy się z utylizacją tworzyw polimerowych na własna rękę, kiedy to spalamy je we własnych piecach, w gospodarstwach domowych. Jest to karygodne, ponieważ samodzielnie spalając takie tworzywa nie uzyskamy wystarczająco wysokiej temperatury, by zminimalizować emisję toksyn do powietrza. Spalanie tworzyw sztucznych w spalarniach odpadów także nie zapobiega przedostawaniu się zanieczyszczeń do atmosfery....

NIEBEZPIECZNE DLA ZDROWIA TWORZYWA POLIMEROWE - PET

Tworzywa PET - plastik w wysokiej temperaturze reaguje z zawartą w nim cieczą.  Badania naukowe dowodzą, że już przy 15 stopniach C z plastiku do cieczy przenikają szkodliwe substancje, m.in. bisfenol A (BPA), który pod względem chemicznym jest bardzo podobny do kobiecego hormonu – estrogenu. Dlatego związek ten jest szczególnie niebezpieczny dla mężczyzn: niekorzystnie wpływa na potencję.






Do produkcji PET wykorzystywany jest  paraksylen, czyli pochodna benzenu. Jak wiemy ten ostatni jest silną toksyną, o udowodnionych właściwościach rakotwórczych. Ponadto wpływa drażniąco na układ pokarmowy, np. śluzówkę żołądka i układ nerwowy. Zatem wyprodukowanie PET jest nie lada wyzwaniem dla zakładów przemysłowych, chyba nie zdających sobie sprawy z zagrożenia jakie stwarzają dla osób mieszkających w pobliżu takich miejsc.

Co więcej, chociaż butelki plastikowe są lżejsze i małym dzieciom łatwiej z nich pić, w USA, Kanadzie i Europie Zachodniej do karmienia maluchów powszechnie używane są szklane. Uczeni ujawnili że wydzielanie szkodliwych związków z butelek plastikowych, może mieć wpływ na rozwój organów rozrodczych dziecka.

Substancje zawarte w butelkach plastikowych, będących pochodnymi ropy naftowej i wspomnianego benzenu, przenikają do wody wówczas gdy jest ona niewłaściwie przechowywana. Zaleca się, by przetrzymywać butelki z wodą w temperaturze do 15 stopni C, ale częstokroć temperatura ta przekracza 50 stopni C.

CZY POTRZEBUJEMY BUTELEK NA WODĘ ?

Do użytku domowego możemy w ogóle nie potrzebować butelek. W Danii czy krajach śródziemnomorskich woda w kranie jest na tyle czysta, że można ją pić bez przegotowania. W Polsce, dzięki ujęciom głębinowym, taka woda jest np. w Łodzi. Warto, by za przykładem Łodzi poszły inne polskie miasta. Bo tam, gdzie picie czystej wody z kranu jest normą, ludzie nie narzekają na jej smak, nie mają z tego powodu problemów zdrowotnych, a zużycie plastikowych butelek jest znacznie mniejsze.

My już od jakiegoś czasu zrezygnowaliśmy z kupowania napojów i produktów w plastikowych butelkach. Choć wody mineralne kuszą zdrowymi minerałami i smakiem to jednak świadomość, że w tej wodzie oprócz minerałów możemy wypić substancje szkodliwe, które przedostały się do wody z plastiku zniechęca mnie do picia. Myślę, że lepszy dla organizmu jest leki niedobór minerałów z wody niż substancje pochodne bisfenolu itp. z plastiku.

Jako alternatywę kupiliśmy dzbanek z atestem do filtrowania wody i pijemy tylko taką wodę. Czasami uzupełniamy zdrowotną wodą mineralną, ale tylko ze szklanych butelek. Na przemian używamy również wody strukturalnej czyli woda z kranu, zamrożona i ponownie odmrożona. Jej pojedynczy kryształ ma identyczną budowę jaką ma kryształ wody zgromadzonej w naszych tkankach. 

Problem "strukturowanej" wody szczegółowo opisuje Michał Tombak w książce pt. Czy można żyć 150 lat. 

Nasze ciała składają się w 70 % z wody, a krew z 90 %. Woda jest silnym rozpuszczalnikiem składników mineralnych. Bez jej dostatecznej ilości zostalibyśmy zatruci przez wewnętrzne produkty rozpadu, nieusuwane z organizmu. Woda jest niezbędna w reakcjach chemicznych i przemianie materii. Dzięki wodzie roznoszone są składniki odżywcze i tlen do komórek, a woda przyczynia się do chłodzenia organizmu przez pocenie się.

WODA STRUKTURALNA 





Woda posiada swoją pamięć…Kiedy płynie na przykład rzeką, zapamiętuje wszystkie związki chemiczne ścieków wpływających do niej, innym znów razem minerały dodane do niej przez człowieka przed zabutelkowaniem…lub chlor…Zamrażając przegotowaną wodę po prostu resetujemy jej pamięć i przywracamy jej najbardziej pierwotny, dziewiczy skład. To dzięki takiej wodzie, a dokładnie wodzie jaka powstaje po rozmrożeniu wiecznej zmarzliny na dalekiej północy, mieszkańcy Jakucji dożywają w zdrowiu sędziwego wieku. Taką wodę strukturalną pijamy od niedawna ale tylko w domu. Przygotowujemy ja sami. To świeżo rozmrożony lód. Wodę z kranu najpierw filtrujemy a potem zamrażamy. Proces mrożenia wody oczyszcza ją z bakterii, chloru i innego dziadostwa.  O wodzie strukturalnej będą osobne artykuły. Teraz tylko w skrócie.

Jak się okazuje, wyniki najnowszych badań potwierdzają iż najkorzystniejsze dla człowieka jest picie wody strukturowej. W przyrodzie spotyka się taką wodę w warzywach, owocach i właśnie roztopionym lodzie. 

Ten sposób zaobserwowano u mieszkańców północnej Rosji - Jakutów, u ludów tybetańskich, hunzów, itp.  których średnia długość życia wynosi ponad 100 lat.
Uczeni zastanawiali się dlaczego naród ten nie posiadając wodociągów, studni, odżywiając się bardzo skromnie z bardzo małą ilością warzyw i owoców w ogóle nie choruje. Rozwiązanie okazało się bardzo proste. Jakuci korzystają tylko z wody, którą sami pozyskają z pociętych tafli lodowych. 

Okazało się, że woda strukturowa jest zbliżona do tej z naszego organizmu, dzięki czemu jest łatwo przyswajalna, poprawia samopoczucie, a nawet pomaga w leczeniu wielu chorób.

Taką wodę oczywiście można przygotować samemu, nalewając do garnka lub butelki wodę i zamrażając ją w lodówce. Niektórzy uważają, że wodę z kranu trzeba uprzednio przegotować. Ale ja nie gotuje tylko poddaję filtracji w dzbanku filtrującym.  Najlepsze efekty uzyskuje podobno po miesiącu takiej kuracji. 

WODA JONIZOWANA

Można też pić wodę jonizowaną taka woda powstaje w wyniku elektrolizy. Może to być woda z kranu przefiltrowana i poddana odpowiedniej obróbce, także poddana redukcji, zatem zawierająca dużą ilość elektronów, które mogą być przechwycone przez nadmiar aktywnego tlenu znajdujący się w organizmie, chroniąc w ten sposób komórki przed utlenianiem. 

Badania naukowe wykazały, że wody w zakresie od 6 pH do 8,5 pH działają leczniczo na organizm ludzki. Jednak najważniejszym czynnikiem jest nie koniecznie poziom pH, ale potencjał redox.

WODA KANGEN - zdrowa woda strukturalna

Kangen - to japońskie słowo, które można przetłumaczyć jako „powrót do źródła”. Pojęcie kangen w odniesieniu do wody, to powrót jej do stanu w jakim była w przyrodzie, powrót do czystej natury zanim Ziemia uległa zanieczyszczeniu. Może też określać powrót do stanu ciała jakie mieliśmy w młodości, do zdrowego stanu naszych organów, skóry, samopoczucia itp.

Nazwa ta oznacza również określenie wody pitnej, bogatej w minerały, oczyszczonej z metali ciężkich, bakterii, chemikali, bogatej w AKTYWNY WODÓR, otrzymany na drodze jonizacji przez elektrolizę, uzyskując dodatkowe elektrony dla naszego ciała. Te dodatkowe elektrony nadają silne właściwości odtleniające wodzie pitnej. Jest więc ona silnym antyutleniaczem silniejszym od wielu stosowanych powszechnie.

Korzyści z picia wody kangen:

- Spowalnia proces starzenia organizmu
- Zwiększa odporność organizmu przed chorobą 
- Zwiększa wchłanianie witamin i minerałów
- Dla osób otyłych powoduje chudnięcie, w miarę oczyszczania organizmu.
- Woda Kangen neutralizuje wolne rodniki - jest silnym antyutleniaczem

Zatem pijcie wodę dla zdrowia, czystą, nie skażoną i wolną od chemikaliów.




TEMATY NA TOPIE

RELAX - AFIRMACJE - MUZYKA

KATEGORIE

AFIRMACJE AFIRMACJE ZDROWIA AFORYZMY / SENTENCJE / DOBRE MYŚLI BAKTERIE BÓLE GŁOWY CENNE SKŁADNIKI CHEMIA W ŻYWNOŚCI CIAŁO DANIA WEGAŃSKIE DANIA Z MAKARONU DANIA ZE STRĄCZKÓW DESERY/CIASTA DIETY DLA ZDROWIA DIETY LECZNICZE DIETY NA DOBRY HUMOR DIETY NA URODĘ DIETY ODCHUDZAJĄCE DIETY PRODUKTOWE DIETY ROZDZIELNE DIETY ROZGRZEWAJĄCE DIETY ZASADOWE DOMOWA APTECZKA DOMOWE KISZONKI DOMOWE KOSMETYKI DOMOWE PRZETWORY DOMOWE SPOSOBY NA EKOLOGIA ELEKTROSMOG ELEKTROŚMIECI FLAWONOIDY FRUKTOZA GOFRY GREEN FOODS HERBATKI / NAPARY KAWA ZBOŻOWA KOKTAJLE / SMOOTHIES KWASY TŁUSZCZOWE LAMPA SOLNA MASECZKI MEDYTACJA MINERAŁY MLEKO ROŚLINNE MLEKO ZWIERZĘCE MUDRY MŁODY JĘCZMIEŃ NA SUROWO / RAW NALEŚNIKI NAPOJE NAPOJE/KOKTAJLE NASZE ZDROWIE ODKWASZENIE ORGANIZMU ODPORNOŚĆ OLEJ KOKOSOWY OLEJ KONOPNY OLEJ LNIANY OLEJE ROŚLINNE OLEJKI NATURALNE OLIWA Z OLIWEK ORZECHY/NASIONA OSTROPEST PLAMISTY OWOCE PASTY PASTY/SMAROWIDŁA PESTO / SOSY PIEROGI / KLUSKI PORADNIK DOMOWY POWIETRZE PRZEPISY RAW FOOD RELAKS / HARMONIA RYBY SAMOUZDRAWIANIE SAŁATKI/SURÓWKI SERY/SERKI/TWAROGI SIŁA UMYSŁU SKÓRA SMACZNE PRZEPISY SOCZEWICA SOKI STREFA BÓLU STRES STYL ŻYCIA SUBSTANCJE SZKODLIWE SUPER ŻYWNOŚĆ SUPERFOOD SUROWE SOKI SYROP GLUKOZOWO-FRUKROZOWY TRAN UKRYTA PRAWDA URODA WARZYWA WEGANIZM WEGETARIANIZM WITAMINY WITARIANIZM WODA WODA JONIZOWANA WODA LECZNICZA WODA STRUKTURALNA WĘGLOWODANY WŁOSY ZASADY ODŻYWIANIA ZATRUTE POWIETRZE ZDROWA WODA ZDROWA ŻYWNOŚĆ ZDROWE ODŻYWIANIE ZDROWE POWIETRZE ZDROWIE ZDROWY SEN ZIELONA ŻYWNOŚĆ ZIOŁA I PRZYPRAWY ZIOŁA W KUCHNI ZRÓB TO SAMA ZUPY ŚNIADANIA ŚWIADOMY ODDECH ŚWIAT ZWIERZĄT ŻYWNOŚĆ GMO

ARTYKUŁY MIESIĄCA

ZNAJDZIESZ MNIE NA

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
Vegespot.pl - Przepisy wegetariańskie
LadyBonaFide. Obsługiwane przez usługę Blogger.