Kwaśny i cierpki sok z wiśni pity dwa razy dziennie może wydłużyć nasz nocny sen nawet o 90 minut - wynika z badań naukowców z Uniwersytetu Stanowego Luizjany.
Sen to zdrowie, sen to życie. Wystarczy osiem bezsennych nocy i dni, by całkowicie ustała praca najważniejszych organów.
Już jedna nieprzespana noc aż na siedem następnych dni pogarsza funkcjonowanie organizmu. Jak długo trwa proces zasypiania u przeciętnej zdrowej osoby? Nie powinien trwać dłużej niż pół godziny. Jeżeli zasypiasz w czasie krótszym niż 30 minut, to jesteś w grupie szczęśliwców, którzy nie zetknęli się z koszmarem bezsenności.
Sen jest jedną z najważniejszych rzeczy w naszym życiu. Potrzebujemy go tak jak pożywienia i wody, by przeżyć i dostarczyć organizmowi energii na cały dzień. Wybudzanie się podczas snu jest zjawiskiem normalnym. O bezsenności można mówić wtedy, gdy pojawiają się kłopoty z zasypianiem, trudności w utrzymaniu snu, zbyt wczesnym budzeniem się rano oraz wtedy, gdy sen nie daje odpoczynku i odprężenia.
Ludzie bardzo często nie dosypiają czego rezultatem są nie tylko najróżniejsze problemy zdrowotne, ale także zwiększenie ryzyka spowodowania śmiertelnych wypadków komunikacyjnych czy w miejscu pracy. Nawet katastrofa nuklearna w Czarnobylu okazała się być wynikiem niedopatrzenia pozbawionych snu pracowników.
Do czego potrzebny jest sen?
Gdy śpimy, przechodzimy przez wszystkie potrzebne organizmowi fazy – od snu klasycznego NREM po fazę REM, podczas której pojawiają się szybkie ruchy gałek ocznych i sny. Faza REM (wzmożonej aktywności mózgu) jest istotna dla pracy neuronów mózgu, zapamiętywania i porządkowania informacji. Powstają nowe neurony, poprawia się też w mózgu komunikacja między komórkami nerwowymi. Ta faza może podczas jednej nocy pojawiać się kilka razy, podobnie jak faza określana NREM, podczas której spada aktywność mózgu. Faza NREM jest niezwykle istotna dla zdrowia fizycznego. Mięśnie są wtedy rozluźnione i ciało odpoczywa. Fale wysyłane przez mózg także stają się coraz wolniejsze. W fazach NREM regeneruje się układ odpornościowy (wzrasta produkcja limfocytów T), aktywizuje się wątroba i gruczoły dokrewne.
Bezsenność jest bez wątpienia znaczącym problemem, z którym zmagają się ludzie na całym świecie. Wielu z nich unika powszechnych leków na sen przez ich objawy uboczne, włączając w to otumanienie i senność w ciągu dnia.
Ciepłe mleko i napary z rumianku oraz melisy mają reputację dobrych środków sprzyjających zasypianiu, to jednakże okazuje się, że nie są to jedyne lekarstwa naturalne, które możemy stosować, jeżeli mamy problemy z zasypianiem.
Na szczęście nowe badania pokazują, że istnieje naturalny sposób, który może zwiększyć czas naszego snu, a dobra wiadomość jest taka, że możesz mieć go w lodówce już teraz.
Naturalny SOK Z WIŚNI może mieć zadziwiające właściwości dla naszego snu.
Uczeni przebadali siedem dorosłych osób borykających się z bezsennością: przez okres dwóch tygodni piły one dwa razy dziennie naturalny sok z wiśni bez konserwantów, na kolejne dwa tygodnie odstawiły napój, a następnie przez ten sam czas podawano im dwa razy dziennie placebo. Okazało się, że w porównaniu z placebo, sok z wiśni pozwalał na wydłużenie czasu snu o średnio 84 minuty każdej nocy. Dla tych, którzy mają kłopoty ze snem te prawie półtorej godziny więcej w objęciach Morfeusza to zbawienie.
W czasie, gdy uczestnicy badania spali, ich sen był oceniany pod względem stadiów i przejść pomiędzy tymi etapami. Ukończyli również szereg kwestionariuszy związanych z lękiem, depresją i zmęczeniem (wieloma objawami związanymi z pozbawieniem snu).
Badania pokazały, że picie naturalnego soku wiśniowego bez konserwantów jest efektywnym sposobem na zwiększenie przesypianego przez nas czasu. Według nowego badania przeprowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Stanowego Luizjany, picie szklanki cierpkiego sok wiśniowego dwa razy dziennie może pomóc ludziom sen o półtorej godziny dłuższy każdej nocy.
Naukowcy odkryli, że podczas picia soku wiśniowego, uczestnicy badania spali średnio dodatkowe 90 do 120 minut w porównaniu do tego, kiedy zostało im podane placebo. To doprowadziło naukowców do wniosku, że picie dwóch szklanek soku wiśniowego dziennie zwiększyło czas snu o około 1,5h.
Powodem, dla którego sok wiśniowy może być skuteczną pomocą w problemach, gdy sen ma niedostateczną jakość, jest fakt, że naturalnie pobudza on produkcję melatoniny, hormonu odpowiedzialnego za cykl sen-czuwanie.
Na czym dokładnie polega działanie soku z wiśni?
Jest on naturalnym źródłem tryptofanu - aminokwasu wspierającego wytwarzanie melatoniny, która z kolei reguluje cykl dobowy i odpowiada za samopoczucie, regenerację organizmu oraz sen, wyjaśnia współautor badania Frank L. Greenway, dyrektor kliniki w Pennington Biomedical Research Center na Uniwersytecie Luizjany.
Pigmenty koloru rubinowego w soku wiśniowym zawierają enzym, który redukuje zapalenia i zmniejsza rozkład tryptofanu, pozwalając że pracuje on w naszym organizmie dłużej - podsumowuje. Sok z wiśni to bezpieczny sposób na poprawę jakości snu, bez skutków ubocznych.
MELATONINA czyli hormon snu - to substancja naturalnie występująca w organizmie człowieka, która zaczyna się wydzielać po zapadnięciu zmroku. Często nazywana jest hormonem ciemności. Melatonina wytwarzana jest głównie w szyszynce, czyli skupisku komórek położonych głęboko w mózgu, które z oczu otrzymują sygnał, że nadchodzi noc.
Wtedy rusza produkcja tego organicznego związku chemicznego i kiedy jego stężenie osiągnie odpowiednio wysoki poziom, robimy się senni. Inaczej mówiąc, melatonina jest najważniejszym regulatorem tego, co nazywany zegarem biologicznym. Dzięki niej nasz organizm wie, kiedy jest dzień, a kiedy noc. Szczyt stężenia melatoniny w naszym organizmie obserwuje się między godziną 24 a 3 nad ranem.
Melatonina jest także wytwarzana w oczach (a dokładnie w siatkówce) oraz w szpiku i jelitach. Powstająca w przewodzie pokarmowym melatonina steruje ruchami jelit.
Gdy na dworze jest mrok, wiele osób zapada na tzw. depresje zimową, której przyczyną jest niedostatek światła słonecznego. Ciemności za dnia sprawiają, że melatonina pojawia się w organizmie o niewłaściwej porze, co utrudnia normalne funkcjonowanie.
Wraz z wiekiem poziom hormonu snu spada. Dzieje się tak u każdego z nas już po czterdziestce. Aż ponad 40 proc. ludzi cierpi na bezsenność. Związane jest to z nadmierną liczbą bodźców, hałasem i stresem. Śpimy za krótko, a gdy stale niedosypiamy, spada wydzielanie melatoniny. To z kolei powoduje, że coraz trudniej nam zasnąć i spokojnie przespać noc.
Gorsza jakość snu wpływa na obniżenie odporności, a także na zdrowie psychiczne (zmienność nastrojów, nawet depresja). Niezwykle ważna jest tzw. higiena snu. Prawidłowa praca szyszynki zależy od regularności naszego rytmu dnia i nocy. Należy kłaść się spać o tej samej porze, a przed snem wyciszyć się, przewietrzyć sypialnię, nie jeść na noc.
Pozdrawiam i życzę wszystkim zdrowego spokojnego snu
Lady BonaFide
Lady BonaFide
0 komentarze:
Prześlij komentarz